środa, 23 października 2013

Cholera.

No to cóż . Mam antybiotyki do końca tygodnia .
W poniedziałek kartkówka z biologii . Mhm piona .
Siedze w domu i sama nie wiem co ze sobą zrobić . Kurcze kurcze kurcze.
Chociaż nie powiem wstawanie o 11 jest spoko całkiem .
Przynajmniej się wyśpię .
Mam teraz trochę czasu na testowanie aparatów i obiektywów ^^
Przynajmniej wiem co potem komu polecić w razie w  .

Z Hubertusa raczej nici .
Mam taką okrutną ochotę wsiąść na Musicala.
Strasznie bym chciała!
A na Kokainke to już wgl .
Ale chyba sobie poczekam troche i to mnie martwi  :/

Wczoraj BvB wygrała.
Aaaa ależ jest zadowolona <3


Szkoda że nie wszystko się tak spoko uklada.

wtorek, 22 października 2013

3LO

W liceum nie jest tak źle jak myślałam.
Początek był ciężki to muszę przyznać.
Nie chcę mi się pisać regularnie .
Nie mam czasu na to w sumie.

Mam nowego fajnego konika - Kokainkę *.*
Koniurek jest super <3
Bardzo fajnie się z nią współpracuje .
Jest ciężko ale dajemy radę.
Z Musicalem .. hm chyba trzeba będzie się pożegnać.
Chyba napewno ; /
A to był ewidentnie koń który byl spełnieniem moim dziecięcych marzen!
Będzie mi go brakowało . Bosze co ja mowię . ja go nie oddam!

Tymczasem jestem chora.
Opuści mnie tyle rzeczy w tym tygodniu że masakra!
wczoraj kartkóweczka z matmy - porażka ; /

No cóż. trzeba się kurować
W sobote Hubertus <3



Nic spadam
Już za minutke BvB kontra Arsenal .


Do boju miśki<333



niedziela, 21 lipca 2013

...!

Ludzie i całe otoczenie mnie irytuje .
Sama nie wiem co ze sobą zrobić
Dzień minął ok . Musical był dziś no mega fajny i bardzo się ciesze! *.*
I ogólnie miłe zakończenie dnia .

Ognisko w pako *.* jak ja to kocham! <3 !
I kochani ludzie ;) chociażby Artur so crazy ;D

Cóż , oby było tylko lepiej no! ;)


Maluchy śpią , ciekawe jak długo no ...

Pokaże wam moje maleństwa i mnie ;D A maluchy od mojego drugiego pokaże kiedy indziej;)





poniedziałek, 8 lipca 2013

All day

Dawno mnie nie było ..
Czasami nachodzi mnie ochota żeby tu coś napisać.
Ogólnie to słoneczny dzionek <3 zawiezienie świadectw do szkoły *.* kurde szkoda , że nie do tej co chciałam ...

Potem sprzątanko w domu.. jery jak ja tego nie lubie .

Cóż jutro trzeba się spakować i śmigać na obóz..

Napisze coś jeszcze dla was potem , siemka ;*




poniedziałek, 3 czerwca 2013

Jakoś dawno mnie nie było tutaj . 
Ale cóż , czasu i chęci brak.
Ostatnie dni w szkole , i opuszczam mury gimnazjum 
Trochę się boję no ale cóż.
A obecnie leże od 5 dni osłabiona w łóżkuu..
masakra jakaś totalna . Jak ja chcę być zdrowa już ..

Leje leje leje ciągle na dworze leje

Plac treningowy zalany pewnie . Ale bez różnicy, i tak nie mogę na razie jeździć . Cóż trzeba jechać chociaż go ruszyć . A mi się tak nie chcę ...


Piona ludki ;)